Dzieńdoberek w niedzielę!
Co tam u Was słychać? Jak nastroje w ostatni dzień weekendu? 🙂
Ja mam mega dobry humor od rana i stwierdziłam, ze po małej przerwie na blogu trzeba wrócić do Was z nowymi super projektami i stylówkami na blogu!
Przygotowałam dla Was fotorelację z wtorkowego eventu marki SLOGGI, która powinna być Wam już dobrze znana, a jeżeli nie, to szybciutko to nadrobimy:)
Prezentacja nowej kolekcji O FEEL odbyła się w świetnej warszawskiej restauracji Pink Lobster przy ulicy Żurawia. Zaczęliśmy mocną kawką na pobudkę i 3..2..1..0.. START!
Ale to był klimacior! Różowe ogromne fotele, pięknie wpadające promienie słoneczka do wnętrza i pyszne słodkości, na które ślinka ciekła na samą myśl:p Masa ludzi przepełnionych pozytywną energią tylko dodawała mi powera i sprawiała, że dzień nabierał kolorków:) No zdecydowanie nie mogło to wyglądać lepiej!
A zatem, czym jest dla mnie bielizna SLOGGI i za co ją lubię?:)
Przez cały event starałam się wyczuć ideę i przesłanie tej marki, dotknąć każdego materiału, dojrzeć różnice w modelach, zapoznać się z kampanią i odpowiedzieć sobie na szczere pytanie: : „czy to jest wlaśnie to czego potrzebuje?”.
TAK, TO JEST WŁAŚNIE TO CZEGO POTRZEBUJE!
Wycięte laserowo i bezszwowe majteczki, delikatne, miłe w dotyku i niewyczuwalne na kobiecym ciele materiały to jest zdecydowanie to. Kolory bielizny, jak i cała mega pozytywna kampania, która widniała na wyświetlaczach podczas spotkania-pomogla mi w zrozumieniu dla kogo jest ta marka i po co tak naprawdę została stworzona. Czuję, że nie jest to sztywnie wyznaczona grupa wiekowa. Nie czuje w tej marce schematów, tylko uniwersalność, komfort i wygodę, o której marzy każda kobietka:) Właśnie za to polubiłam Sloggi, za naturalność, humor i ogromną energię!
@sloggi #ZEROFeel #zeroograniczeń #unfastened
Przekonajcie się sami i zobaczcie fotorelację z imprezki:)
KOLORKI
KLASYKA
SLOGGI to moje nowe największe odkrycie! Piękna, wygodna i dosłownie niewidzialna bielizna jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem w ciągu tygodnia, gdy chcę się czuć po prostu wygodnie w mieszkanku, ale też podczas ważnych wypadów, podczas których chciałabym czuć się i wyglądać jak milion dolarów:)
A Wy mielśicie juz okazje poznać bieliznę Sloggi? Dajcie mi koniecznie znać. Jestem mega ciekawa czy macie podobne odczucia jak ja 🙂
Wpadnijcie na Facebooka marki -> klik i sami poznajcie prawdziwą ideę tej bielizny:))
BUZIAKI,
#olcyk
[wdi_feed id=”1″]
0
Dodaj komentarz