MOJA PIELĘGNACJA WŁOSÓW W SALONIE FRYZJERSKIM / BC FIBRE CLINIX!

Cześć Dziewczyny! 🙂

Zwracam się na samym początku do Was, bo temat, który dzisiaj poruszę będzie skierowany przede wszystkim do Kobiet. (Chociaż w sumie Panowie też mogą skorzystać i zachęcam do dalszej lektury!:))
Powymądrzam się  trochę na temat pielęgnacji włosów, a to nie bez powodu:) Na co dzień, gdy gdziekolwiek na zdjęciach czy filmach pojawią się moje włosy, dostaje od Was mnóstwo pytań o ich odcień, cięcie grzywki i samą ich pielęgnację.
Wiecie, że bardzo mocno dbam o włosy i oprócz pielęgnacji profesjonalnej w salonie fryzjerskim OMH w Katowicach, w domu mam cały arsenał produktów, które z powodzeniem podtrzymują ten piękny efekt świetlistego i zdrowego blondu 🙂

Kto jest ze mną od dawna, to wie, że mam swoją ulubioną pielęgnację w salonie, bez której nigdy nie wychodzę z OMH. Jest to oczywiście BC Fibre Clinix od Schwarzkopf Professional. Jestem już od niej uzależniona na takim etapie, że śmiało mogę się nazywać Ambasadorką BC FIBRE CLINIX 😛
No dobra, ale co to takiego jest?

BC Fibre Clinix to pielęgnacja, która fundamentalnie przekształca strukturę włosa i potrafi odbudować każdy rodzaj włosa! Na moje często rozjaśniane włosy to naprawdę zbawienie, które przywraca im naturalny blask. Ten zabieg pozwala utrzymać je w takim stanie nawet do 60 dni, pod warunkiem, że w domu będziemy używać produktów z serii BC -(do kupienia w salonach fryzjerskich). W moim przypadku wystarczy naprawdę szampon, odżywka i maska, czyli totalne klasyki, które powinny znaleźć się w łazience każdej z nas!:)

Cały zabieg jest bardzo prosty i przyjemny.
Zajmuje zaledwie 20 minut:)

Niech tylko nie zmylą Was ujęcia w domowym zaciszu- pielęgnacja możliwa jest do wykonania tylko w salonach fryzjerskich zaprzyjaźnionych z marką Schwarzkopf Professional. Cena zabiegu waha się 100-170zł i jest uzależniona oczywiście od długości Waszych włosów i ich gęstości.

No to zaczynamy krok po kroku!

KROK 1!
Pierwszym krokiem jest umycie naszych włosów i odpowiednie oczyszczenie używając szamponu Tribond. Przygotowywuje on włosy do zastosowania spersonalizowanej maski i dodatkowo zapewnia optymalny poziom pH!

KROK 2!

 Kolejnym krokiem jest aplikacja maski w połączeniu z odpowiednio dobranym do potrzeb włosów boosterem. Ja najczęściej wybieram zestaw z nawilżającym  kwasem hialuronowym do włosów suchych w połączeniu z kolagenem, który fajnie działa na objętość moich włosów i unosi je od nasady, więc to co uwielbiam… <3

..i efekt GOTOWY! 🙂

A tak właśnie wyglądają boostery i maska , które łączymy, a następnie aplikujemy na włosy

->

Później w domku wystarczy tylko ulubiona maska i szampon z serii BC:)
Mój wybór to seria z kwasem hialuronowym!

Wiem po Waszych wiadomościach, że nie każda z Was jest w stanie wybrać się do salonu fryzjerskiego.
Już niedługo powinnam mieć dla Was informację, która sprawi, że Wasze włosy będą wyglądały jak milion dolarów nie tylko po wyjściu od fryzjera, ale też po pielęgnacji w Waszym domu.
O co chodzi? Na razie nie mogę zdradzić, ale to będzie naprawdę coś świetnego! 🙂

Do usłyszenia niedługo! :*
#staytuned !

38